W minioną środę na Orlen Stadionie odbył się zacięty mecz pomiędzy drużynami Wisła Płock i Wisła Kraków. Pomimo starań obu zespołów, ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 1-1. Bramki padły dopiero po przerwie, a kibice mogli cieszyć się z emocjonującej rywalizacji do samego końca. Mecz ten miał miejsce 2 dni temu, 13 kwietnia o godzinie 15:30, w ramach 27. kolejki I ligi.
Relacja z przebiegu meczu Wisła Płock - Wisła Kraków
W czwartkowe popołudnie na Orlen Stadionie w Płocku odbyło się spotkanie pomiędzy miejscową Wisłą a drużyną Wisły Kraków. Emocje sięgały zenitu, gdyż obie ekipy miały wiele do udowodnienia w ramach 27. kolejki I Ligi.
Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 15:30, a głównym arbitrą był W. Myć. Obie drużyny zaprezentowały się z determinacją na boisku, a kibice dopingowali swoje zespoły tworząc niesamowitą atmosferę.
Pierwsza połowa była zacięta, a żadna z drużyn nie potrafiła pokonać bramkarza przeciwnika. Mimo starań i kilku groźnych okazji, wynik do przerwy pozostawał bezbramkowy, co tylko podgrzewało atmosferę na stadionie.
W drugiej połowie to gospodarze wyprowadzili pierwszy cios! W 58. minucie F. Gerbowski strzałem głową umieścił piłkę w siatce, dając prowadzenie swojej drużynie i rozgrzewając serca kibiców Wisły Płock.
Goście jednak nie zamierzali ustępować. W końcówce spotkania, dokładnie w 90. minucie, I. Sapała doprowadził do wyrównania po ładnym uderzeniu z rzutu wolnego, co wywołało ekstazę wśród fanów Wisły Kraków.
Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1-1, co sprawiło, że obie drużyny opuściły boisko z mieszanką uczuć - radości z punktu wywalczonych przez gości i lekkiego niedosytu po straconym golu po stronie gospodarzy.
Na kartkach sędziowskich pojawiły się nazwiska J. Grica i F. Hiszpanskiego z Wisły Płock, którzy otrzymali żółte kartki. Z kolei goście nie zostali ukarani kartkami.
Obie drużyny mogą teraz skupić się na kolejnych wyzwaniach. Wisła Płock zmierzy się kolejno z Arką Gdynia, Miedzią Legnica oraz Chrobrym Głogów, natomiast Wisła Kraków będzie miała okazję udowodnić swoją siłę w meczach przeciwko Zniczowi Pruszków, Resovii Rzeszów oraz Podbeskidziu.